W sobotę na Starym Rynku po raz pierwszy nowe lampy rozświetliły drogę pieszym. Klimat tego historycznego miejsca będą też tworzyły latarnie w drugiej linii oświetleniowej oraz iluminacje budynków.
- Wokół płyty przewidziany jest rząd latarni w chodnikach na każdej pierzei, obecnie na południowej i zachodniej stronie rynku działa w sumie piętnaście lamp. Świecą w godzinach od 16 do 7 rano. Na pierzejach północnej i wschodniej postawione zostały słupy kolejnych latarni, w dalszych krokach będą na nich montowane oprawy oświetleniowe. Stopniowo udostępniana mieszkańcom i turystom jest też przestrzeń starorynkowej płyty – mówi Tomasz Płóciniczak, wiceprezes spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Całe oświetlenie Starego Rynku będzie spójne i uporządkowane. Lampy wzdłuż chodników zmienią jeszcze nieco natężenie światła po podłączeniu do urządzenia sterującego. Docelowo starorynkową przestrzeń będą jeszcze zdobiły lampy w drugiej linii oświetleniowej - wokół budynków w części śródrynkowej. Tworzyć ją będą zabytkowe słupy i oprawy, uprzednio poddane kompleksowej renowacji. Słupy latarni można już zobaczyć. Drugą linię oświetlenia zasilać będzie energia z nowo wybudowanej stacji.
Ważnym aspektem całej koncepcji jest system iluminacji obiektów. W efekcie uporządkowane zostaną temperatury barwowe źródeł światła i wprowadzona zostanie czytelna hierarchia jasności obiektów. Wyróżnione będą najważniejsze budynki, odpowiednio oświetlone zostaną również charakterystyczne fontanny. Ratusz gra pierwszoplanową rolę, dlatego zyska najbardziej reprezentacyjną iluminację, a oświetlenie wieży oraz podcieni będzie miało możliwość zmiany barwy. Budynki Starego Rynku zyskają oświetlenie o różnych temperaturach barwowych, w zależności od swojego wieku. Im starsze, tym cieplejsza barwa światła. Budynki wewnętrzne, fontanny i rzeźby ozdobi odnowiona iluminacja, a kamienice zyskają oświetlenie akcentowe. Uzupełnione zostaną miejsca po wygasłych reflektorach, doświetlone zostaną niektóre dachy. Oprawy iluminacyjne montować będzie w najbliższym czasie Enea Oświetlenie.
Całość zachowa starorynkowy klimat, równocześnie oświetlenie będzie estetyczne i spójne. Przed rozpoczęciem inwestycji część lamp nie działała, były tam przestarzałe źródła światła i niskie latarnie o małym zasięgu.
W celu minimalizacji ingerencji w zabytkową przestrzeń Starego Rynku, miejska stacja transformatorowa została wykonana pod nawierzchnią. Ponadto, niektóre zasilane z niej urządzenia, m.in. złącza do zasilania imprez masowych czy szafy do sterowania systemem bramkowania, także - z uwagi na dbałość o estetykę - zostaną zabudowane w nawierzchni. Podobnie złącza elektryczne dla zasilania ogródków gastronomicznych są chowane w nawierzchni, by nie było potrzeby prowadzenia kabli przez chodniki. Polepszy się też stan szaf gazowych i elektrycznych, gdyż w uzgodnieniu z Miejskim Konserwatorem Zabytków zostaną zamontowane stylizowane, kute osłony szafek gazowych w kolorze czarnym. Analogiczne rozwiązania będą stosowane w przypadku szaf elektrycznych wystających z elewacji budynków.
Stary Rynek jest stopniowo udostępniany pieszym, w ubiegłym tygodniu wykonawca przesunął kolejne opłotowanie placu budowy na południowej i zachodniej część płyty, mniej więcej od ul. Wrocławskiej do Franciszkańskiej. Posadzono też pierwsze drzewa na wyspach zieleni, których wcześniej na Starym Rynku nie było. Zieleńce powstają po obu stronach Odwachu, przy Wadze Miejskiej i w ul. Kurzanoga.