Już we wrześniu dzieci z północy Poznania będą uczyć się w nowym Zespole Szkolno - Przedszkolnym nr 9 na Umultowie. Budowa zbliża się ku końcowi. Rozpoczęły się już prace wykończeniowe i roboty na zewnątrz budynku.
Budowa szkoły i przedszkola w północnej części miasta to jedna z najważniejszych inwestycji oświatowych ostatnich lat. U zbiegu ulic Umultowskiej, Ślazowej i Zagajnikowej działać będą 24 oddziały szkoły podstawowej i 6 oddziałów przedszkolnych. Budynek będzie w stanie pomieścić około 700 dzieci. Inwestycja pozwoli odciążyć szkoły na Piątkowie i Naramowicach, które dziś są przepełnione.
- To największa inwestycja oświatowa w tej kadencji samorządu - mówi Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Przestrzeń szkoły i przedszkola jest bardzo przyjazna i nowoczesna. Skorzystają na tym nie tylko uczniowie, ale też mieszkańcy, którzy zyskają lokalne centrum kultury i rekreacji. Mam nadzieję, że powstanie zespołu pociągnie za sobą kolejne inwestycje w tym rejonie.
Budowa zespołu rozpoczęła się w maju 2017 roku i zakończy się przed początkiem nowego roku szkolnego. Obiekt jest przyjazny środowisku (m.in. dzięki energooszczędnemu oświetleniu, instalacji solarnej i wentylacji z odzyskiem ciepła) oraz w pełni przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.
W trzykondygnacyjnym budynku zespołu znajdą się 24 sale lekcyjne oraz 6 oddziałów przedszkolnych (sale do zajęć z łazienkami). Do tego dochodzi świetlica, biblioteka, czytelnia oraz przestronny hol z łącznikiem. Uczniowie będą też mieli do swojej dyspozycji nowoczesną salę gimnastyczną oraz wielofunkcyjne boisko, bieżnię ze skocznią, boisko do piłki nożnej i plac zabaw. Przed budynkiem zaplanowano 55 miejsc parkingowych, w tym3 dla osób z niepełnosprawnościami.
- Prace główne już się zakończyły, trwają prace wykończeniowe. Niedługo będziemy wyposażać szkołę - tłumaczy Jaromir Weigel, wiceprezes Poznańskich Inwestycji Miejskich. - Rozpoczęły się już roboty na zewnątrz budynku. Po zakończeniu budowy parkingu, rozpoczniemy sadzenie drzew - wylicza.
Dojazd do szkoły prowadzić będzie od strony Zagajnikowej i Ślazowej (przy tej drugiej znajdzie się parking dla samochodów). Odcinek ulicy Umultowskiej, na wysokości nowej placówki, jeszcze w tym roku zostanie utwardzony. Powstanie też chodnik, który umożliwi dzieciom wygodne i bezpieczne dojście do szkoły. Do nowego zespołu będzie też można dojechać komunikacją miejską.
- Zwiększona zostanie częstotliwość kursowania autobusów. Będzie też połącznie autobusowe pomiędzy Moraskiem, Umultowem i Radojewem - wyjaśnia Mariusz Wiśniewski.
Z nowej inwestycji bardzo cieszą się okoliczni mieszkańcy. Jak zauważają, placówka oświatowa w tym rejonie jest naprawdę bardzo potrzebna.
- To druga szkoła w poznaniu wybudowana po 1989 roku. Walczyliśmy o nią bardzo długo, bo aż kilkanaście lat - mówi Rafał Sobczak z Rady Osiedla Umultowo. - Dotąd, dzieci z Moraska, Radojewa i Umultowa uczęszczały do przedszkoli i szkół, które znajdują się głównie po południowej stronie torów kolejowych. Teraz od najmłodszych lat będą uczyć się i rozwijać w pięknym zespole, który powstanie po północnej stronie torów.
Zespół szkolno - przedszkolny na Umultowie to największa, lecz nie jedyna inwestycja oświatowa w północnym rejonie Poznania. Dużo dzieje się także na Naramowicach.
- Równolegle rozbudowujemy szkołę na Sarmackiej. Ponadto, odzyskaliśmy 1/3 przestrzeni w zespole szkolno - przedszkolnym na os. Łokietka. Potrzeby oświatowe w tej części miasta zostały zaspokojone na długie lata - podkreśla Mariusz Wiśniewski.
Żródło: poznan.pl, PIM Foto: PIM
